Żydzi sprzeczali się między sobą mówiąc: «Jak On może nam dać swoje ciało do spożycia?» Rzekł
do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie
spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie
będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim.
Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie. To jest chleb, który z nieba zstąpił. Nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki». To powiedział ucząc w synagodze w Kafarnaum.
Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie. To jest chleb, który z nieba zstąpił. Nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki». To powiedział ucząc w synagodze w Kafarnaum.
Jezus - podczas każdej Mszy świętej - daje nam Siebie samego jako Pokarm. Jest to niesamowita łaska! Ale czy my to doceniamy? Często przecież
przyjęcie Jezusa traktujemy rutynowo, nie zastanawiamy się głębiej nad tą Tajemnicą.
A gdyby tak za każdym razem przystępując do Komunii świętej
zachwycać się na nowo nad tym darem, którego zazdroszczą nam aniołowie? Bo to
przecież to jest piękne i wręcz niepojęte, że Bóg przychodzi do nas – dosłownie! Ten pokarm umacnia nas za każdym razem, byśmy szli przez życie zgodnie z Jego
planem, mimo, że to droga wymagająca i wyczerpująca, to jedyna dająca prawdziwą
radość. Korzystajmy z tego Daru najczęściej jak tylko możemy.
Łukasz Kotlewski - Olsztyn
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz