Tetrarcha
Herod usłyszał o wszystkich cudach zdziałanych przez Jezusa i był
zaniepokojony. Niektórzy bowiem mówili, że Jan powstał z martwych; inni, że Eliasz się zjawił; jeszcze inni, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał.
Lecz Herod mówił: «Ja kazałem ściąć Jana. Któż więc jest Ten, o którym takie rzeczy słyszę?» I chciał Go zobaczyć.
***
Herod był zaniepokojony... Czegoś się bał. Bał się tego, że straci swoją władzę, swoje królestwo. Tymczasem my godni jesteśmy cudów Jezusa. Wiele byśmy dali, by w naszym życiu dokonywał cudów i znaków. Fakt, dokonuje.
Wiele byśmy jednak dali, aby te cuda i znaki dostrzegać w codzienności.
I abyśmy potrafili się nimi cieszyć. Nie potrafimy?
I abyśmy potrafili się nimi cieszyć. Nie potrafimy?
A może potrafimy, tylko trzeba spróbować?
Radek Mizierski - Katowice
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz