piątek, 25 listopada 2011

Sięgając po Słowo Boże...

Ewangelia wg św. Łukasza 21,29-33.
Jezus opowiedział swoim uczniom przypowieść: Patrzcie na drzewo figowe i na inne drzewa. Gdy widzicie, że wypuszczają pączki, sami poznajecie, że już blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie, że to się dzieje, wiedzcie, iż blisko jest królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się wszystko stanie. Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą.

*****

Tak chciałbym, Panie, aby Słowo Twoje
Było mi światłem na ścieżkach żywota
By Słowo Twoje rozświetlało drogę
Co mnie prowadzi pod niebiosów wrota.

Otwórz te wrota przede mną, gdy stanę
Gdy pukać będę po śmierci do Ciebie
Uchyl drzwi nieba, bo wierzę za życia
Że Cię zobaczę w Twym Królestwie, w niebie.

Wiem, moja wiara jest mała i krucha
Tak słaba, Panie, że lęk mnie ogarnie
Dlatego wołam i wiem, że mnie słuchasz
Do domu swego kiedyś mnie przygarniesz. 

Z wielką nadzieją staję więc przed Tobą
Przed Tobą klękam i z nadzieją wołam
Przyjmij mnie kiedyś do siebie, na zawsze
Wszak jestem cząstką Twojego Kościoła.

                                                  dk. Piotr SchP


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz