Figura Matki Bożej przy Ośrodku Rekolekcyjnym Księży Zmartwychwstańców w Dębkach. |
Miałem w swoim życiu kilku tzw. stałych spowiedników. Jednych pamiętam lepiej, innych gorzej. Do tej pierwszej grupy mogę zaliczyć ks. Tomka, u którego spowiadałem się jeszcze przed wstąpieniem do Zakonu, a który zadawał mi zawsze taką samą pokutę. Bez względu na to, co u kratek konfesjonału mówiłem, on swoją naukę kończył zawsze tak samo: Jako pokutę, proszę, odmów sobie dzisiaj modlitwę, którą znajdziesz w książeczce tam, gdzie kończą się Godzinki do Matki Bożej.
Z czasem zacząłem odmawiać tę modlitwę już nie tylko po spowiedzi, ale codziennie. Dziś znam ją już na pamięć:
Boże, któryś przez Niepokalane Poczęcie Najświętszej Panny godne Synowi swemu mieszkanie zgotował, Ciebie prosimy, abyś przez wstawiennictwo Tej, którąś dla przewidzianej śmierci tegoż Syna od wszelkiej zmazy zachował, nam niepokalanymi przyjść do siebie dozwolił. Przez Chrystusa Pana naszego, który z Tobą żyje i króluje na wieki wieków. Amen.
Jakaś wielka mądrość i intuicja płynęła z tego kapłańskiego pouczenia. Bo kto, jeśli nie Niepokalanie Poczęta jest dla nas najlepszą Orędowniczką na drogach naszego życia? To przecież Ona, bez grzechu poczęta, wyprasza duchową wolność wszystkim, którzy w Niej swoją ufność pokładają. Ta, która jest Wspomożeniem wiernych wyprasza nam wciąż Boże łaski i umacnia nas w walce z grzechem. Każdym grzechem.
Biedni są ci, którzy jeszcze tego nie doświadczyli.
dk. Piotr SchP
Piekne słowa sam odmawiam minimum 2 razy dziennie różaniec .....każdy ma wzloty i upadki jedno wiem na pewno dziennie będe odmawiać różaniec bo to ochrania przed upadkiem czyli moimi słabościami różaniec jest jak antywirus w komputerze chroni nas od zła , grzechów, i innych nieszczęść tak jak antywirus chroni nas przed wirusami tak różaniec jest nasza podporą i tarczą :) Łukasz - muciaaa2.blog.interia.pl :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń