Jak co roku, tak i dziś Święto Miłosierdzia Bożego zgromadziło w krakowskich Łagiewnikach tysiące wiernych. Przed Godziną Miłosierdzia niemal do ostatniego miejsca wiernymi wypełniła się nie tylko bazylika, ale także wszystkie kaplice i klasztor. Wszystko po to, by ,,pod dachem" można było uczestniczyć we wspólnej modlitwie Koronką do Bożego Miłosierdzia. Wszak to jedyna taka godzina w roku.
Jak się okazuje są jednak i tacy mieszkańcy Krakowa, którzy jeszcze ani razu nie byli w Sanktuarium. Dziwić to może tym bardziej, że do krakowskich Łagiewnik przyjeżdżają pielgrzymi z różnych stron nie tylko Polski ale nawet świata. I o ile do odwiedzania Sanktuarium w Święto Miłosierdzia Bożego szczególnie nie zachęcam (z powodu niemiłosiernych tłumów - choć można uzyskać odpust!!!), to jednak warto to miejsce odwiedzić na pewno. Przynajmniej raz w życiu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz