W
owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie
nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a
objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Wszystko
przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca
nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić».
***
Jezus pokazuje, że do zbawienia nie doprowadzi nas tylko wiedza i
mądrość. Samo nauczanie o Bogu nie wystarczy, aby znaleźć się w gronie
świętych. Musimy przede wszystkim mieć wielką wiarę, pielęgnować ją na
okrągło i nie poddawać się w wyznawaniu Miłości. Często ludzie
niewykształceni bardziej oddają się Bogu i są Mu wdzięczni za darowanie
im życia, niejednokrotnie przepełnionego cierpieniami i smutkami, które
jednak rodzą w Nas większą wiarę.
W dalszych słowach widzimy pełne zawierzenie, podporządkowanie życia i oddanie Zbawiciela woli Ojca. Jezus wie, że wszystko, co dzieje się na Ziemi, ma jakiś sens i jest korzystne dla ludzi. Jest pewny tego, że Bóg Swoimi działaniami pokazuje nam Swą bezgraniczną i wszechobecną Miłość. Zdaje Sobie sprawę, że wszystko, co robi Jego Ojciec jest słuszne i dobre.
Ostatnie dwa zdania mówią o relacji Jezusa z Bogiem. O przekazaniu Mu wszystkiego i poleceniu głoszenia Słowa Bożego i nauczania ludzi, którzy zbłądzili w poszukiwaniu zbawienia. Nie można dobrze poznać Wszechmocnego, jeśli nie pozna się dobrze Jezusa. Tylko przez Niego możemy dostąpić życia wiecznego w niebie. A realizacja tego celu zależy tylko od nas. Zależy tylko od tego, czy zechcemy odpowiedzieć na Boże wołanie...
W dalszych słowach widzimy pełne zawierzenie, podporządkowanie życia i oddanie Zbawiciela woli Ojca. Jezus wie, że wszystko, co dzieje się na Ziemi, ma jakiś sens i jest korzystne dla ludzi. Jest pewny tego, że Bóg Swoimi działaniami pokazuje nam Swą bezgraniczną i wszechobecną Miłość. Zdaje Sobie sprawę, że wszystko, co robi Jego Ojciec jest słuszne i dobre.
Ostatnie dwa zdania mówią o relacji Jezusa z Bogiem. O przekazaniu Mu wszystkiego i poleceniu głoszenia Słowa Bożego i nauczania ludzi, którzy zbłądzili w poszukiwaniu zbawienia. Nie można dobrze poznać Wszechmocnego, jeśli nie pozna się dobrze Jezusa. Tylko przez Niego możemy dostąpić życia wiecznego w niebie. A realizacja tego celu zależy tylko od nas. Zależy tylko od tego, czy zechcemy odpowiedzieć na Boże wołanie...
Łukasz Surmacz - Kraków
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz