Po
swoim zmartwychwstaniu Jezus ukazał się Jedenastu i powiedział do nich:
«Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony.
Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże
brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im
szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie».
***
Niedawno byłem na Mszy św. połączonej z modlitwą o uzdrowienie. Nie dało się normalnie wejść do kościoła. Wszędzie wokół tłumy.Każdy chciał być blisko ołtarza, każdy chciał widzieć, a jeszcze bardziej dotknąć kapłana, który przewodniczył modlitwie.
Patrzyłem na to wszystko i zastanawiałem się nad tym, czego więcej w tych ludziach (we mnie też zresztą) było: wiary w to, że Jezus uzdrawia, czy bardziej wiary w czary - mary. Ksiądz dotknie, poklepie, posmaruje olejami św. czoło i ...już. Boże, daj nam wiarę. Wiarę w to, że także przez nasze ręce możesz dokonywać cudów.
Wojtek Giżyński - Warszawa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz