piątek, 7 lutego 2014

Czwartek, 6 lutego 2014

Ewangelia wg św. Marka 6,7-13.


Jezus przywołał do siebie Dwunastu i zaczął rozsyłać ich po dwóch. Dał im też władzę nad duchami nieczystymi i przykazał im, żeby nic z sobą nie brali na drogę prócz laski: ani chleba, ani torby, ani pieniędzy w trzosie. «Ale idźcie obuci w sandały i nie wdziewajcie dwóch sukien».
 
I mówił do nich: «Gdy do jakiego domu wejdziecie, zostańcie tam, aż stamtąd wyjdziecie. Jeśli w jakim miejscu was nie przyjmą i nie będą słuchać, wychodząc stamtąd strząśnijcie proch z nóg waszych na świadectwo dla nich!»
Oni więc wyszli i wzywali do nawrócenia. Wyrzucali też wiele złych duchów oraz wielu chorych namaszczali olejem i uzdrawiali.


***

Pan Jezus również i dziś wzywa wielu ludzi. Lecz dobrobyt, sława czy pieniądze często przysłaniają im prawdziwą drogę życia. Nie jest łatwo pozostawić wszystko. A słowa Nauczyciela są stanowcze; „i przekazał im żeby nic z sobą nie brali na drogę”. Apostołowie idą, bo są autentycznymi świadkami tego, co Pan Jezus uczynił. Bo zaufali. Warto zapytać; czy i ja nie boję się pójść za Jezusem ?

Bartek Fiedor -  Piwniczna Zdrój

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz