środa, 19 lutego 2014

NIedziela, 9 lutego 2014


 Ewangelia wg św. Marka 5, 13 - 16


Ten fragment Ewangelii św. Marka bardzo mocno przypomina mi Sakrament Pokuty. Rozpoczyna go zdanie  ,,I pozwolił im", które bardzo dobrze pasuje do kapłanów, którzy przez Jezusa dostąpili mocy odpuszczania grzechów w Jego Imię.

Jezus poprzez uzdrowienie, którego dokonał nad brzegiem jeziora klarownie ukazuje mi to, co dzieje się z moimi grzechami, które wyznam podczas spowiedzi. To dopiero po niej staje się czysty, moja dusza odzyskuje spokój i mogę ,,przywdziać czyste szaty." Staje się wolny w Jezusie Chrystusie i mogę przy Nim trwać poprzez sakrament Eucharystii. Wiem, że Jezus zawsze wyciągnie do mnie rękę, nie zważając na to, w jakim jestem stanie i jak bardzo złych czynów się dopuściłem. Wystarczy chcieć i przyjść do Niego, tak, jak to zrobił Gerazeńczyk, mimo, że był opętany przez  ,,legion''. 

Los, jaki spotkał świnie pokazuje mi, jak wyznane przeze mnie grzechy znikają i nie mają wpływu na relacje między mną a Bogiem. Najgorsza w tym fragmencie Ewangelii jest postawa ludu, który nie wita uzdrowionego z radością, ciesząc się, że do nich wrócił, lecz spogląda na niego przez pryzmat jego opętania, a Jezusa się boją i każą Mu odejść. 

Dziś na ulicach bardzo często spotykam osoby, które patrzą na mnie negatywnie, ponieważ pamiętają jakąś złą sytuacje, w której brałem udział. Człowiek się zmienia i popełnia błędy, ale dzięki Sakramentowi Pokuty może rodzić się na nowo w radości. Tylko oby w moim i waszym życiu nigdy nie zabrakło miejsca na wybaczanie, przebaczanie i wyciąganie pomocnej dłoni, bo nie każdy potrafi samodzielnie wstać z dołka, w który wpadł.

Daniel Sosnowski -  Łuków 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz