Jezus
powiedział do swoich uczniów: "Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo
albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę
bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota,
ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek
więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby
tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je
wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim".
***
Nic nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni... Skoro tak, to dlaczego tak wielu ludzi wprowadzać swoje zmiany, jakieś dziwne innowacje? Dlaczego tak wielu ludzi próbuje modyfikować Boże Przykazania? Skąd bierze się w człowieku takie pragnienie ,,bycia Bogiem i stanowienia Prawa."
A przecież wystarczy tylko przestrzegać tego, co Bóg nam dał do wypełnienia, a będziemy szczęśliwi. Tylko... nam chyba ciągle się wydaje, że mamy receptę na większe i szybsze szczęście. Oj, naiwni jesteśmy, bardzo naiwni...
Grzegorz Jankowski - Radom
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz