poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Wtorek, 21.08; św. Piusa X

Ewangelia wg św. Mateusza 19,23-30.
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Zaprawdę, powiadam wam: Bogaty z trudnością wejdzie do królestwa niebieskiego, Jeszcze raz wam powiadam: Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego». Gdy uczniowie to usłyszeli, przerazili się bardzo i pytali: «Któż więc może się zbawić?» Jezus spojrzał na nich i rzekł: «U ludzi to niemożliwe, lecz u Boga wszystko jest możliwe».

papież Pius X    ,,Papież Eucharystii"
Wtedy Piotr rzekł do Niego: «Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą, cóż więc otrzymamy?» Jezus zaś rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Przy odrodzeniu, gdy Syn Człowieczy zasiądzie na swym tronie chwały, wy, którzy poszliście za Mną, zasiądziecie również na dwunastu tronach, sądząc dwanaście pokoleń Izraela. I każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy. Wielu zaś pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi».
***

Jezus poucza swoich uczniów, że łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do Królestwa Bożego. Wskazuje też, że jeśli ktoś z powodu Jego imienia opuści rodzinę i majątek, otrzyma życie wieczne. O co może Mu chodzić? Zarabianie pieniędzy nie jest przecież niczym złym. Nie jest również tak, jak niektórzy myślą, że bogaci zdobywają majątek kosztem biednych. Pomijając oszustwa i kradzieże człowiek bogaci się ciężką pracą, która przecież stanowi dobro. Dzięki niej możemy jeść, ubrać się, uczyć etc.

Święty Paweł w 2 liście do Tesaloniczan poucza nas również, że „kto nie pracuje, niech też nie je!” Podobnie też rzecz ma się z miłością do rodziny. Jest ona bardzo potrzebna każdemu z nas. To w rodzinie uczymy się kochać. 

Tymi, którzy przyjęli postawę ewangeliczną są niewątpliwie ludzie duchowni. Ślubowali Bogu czystość, ubóstwo i posłuszeństwo. Zostawili swoje domy, swoje rodziny i pieniądze, by służyć Bogu, żyjąc tylko dla Niego. Winniśmy im za to poświęcenie wdzięczność i modlitwę. Od nas, ludzi świeckich, Jezus oczekuje radykalnej postawy wobec świata. Bóg musi być zawsze na pierwszym miejscu w naszym życiu i stanowić jego fundament. 

Nie może być tak, że Bóg jest tylko co najwyżej niedzielnym dodatkiem do życia. Wokół Niego powinno się obracać nasze życie. Nasze codzienne trudy, wyrzeczenia, zdobywanie wykształcenia, zarabianie pieniędzy, życie rodzinne i towarzyskie. Są to bardzo ważne elementy życia. Niemniej jednak nie mogą przesłaniać nam, ludziom wierzącym miłości do Boga. 

Każdy z nas, niejednokrotnie, wskutek naszej grzesznej natury upada. Bóg jednak kocha nas wszystkich tak samo i zawsze oczekuje naszej skruchy, naszej miłości do Niego. Pragnie nas przytulić do Swego Serca i raduje się, gdy widzi, że Go kochamy bezgraniczną miłością.Módlmy się codziennie o to, by Bóg był zawsze w centrum naszego życia oraz o to, byśmy mieli święte osoby konsekrowane.

Mateusz Krzak - Kraków


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz