poniedziałek, 19 listopada 2012

Niedziela, 18.11; XXXIII Niedziela Zwykła

Ewangelia wg św. Marka 13,24-32.
Jezus powiedział do swoich uczniów: "W owe dni, po tym ucisku, słońce się zaćmi i księżyc nie da swego blasku. Gwiazdy będą padać z nieba i moce na niebie zostaną wstrząśnięte. Wówczas ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w obłokach z wielką mocą i chwałą. Wtedy pośle On aniołów i zbierze swoich wybranych z czterech stron świata, od krańca ziemi aż do szczytu nieba.
 
A od drzewa figowego uczcie się przez podobieństwo. Kiedy już jego gałąź nabiera soków i wypuszcza liście, poznajecie, że blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie, że to się dzieje, wiedzcie, że blisko jest, we drzwiach. Zaprawdę, powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie. Niebo i ziemia przeminą, ale słowa moje nie przeminą. Lecz o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec".
 
*** 


W dzisiejszej Ewangelii autor natchniony zapowiada ponowne przyjście Jezusa Chrystusa na ten świat. Zanim jednak to nastąpi ludzie oglądać będą spektakularne zjawiska na niebie i ziemi. To będzie zwiastun, że Pan niedługo przyjdzie.
Ewangelista porównuje wydarzenia zwiastujące powrót Chrystusa na ziemię do rozwoju drzewa figowego. Gdy drzewo wypuszcza liście, możemy oczekiwać  nadejście lata. Porównanie to jest jak najbardziej trafne. Przyjście lata jest pewne, tak jak przyjście Jezusa. Nikt jednak nie wie dokładnie, kiedy to się stanie, oprócz samego Boga. Możemy jedynie wypatrywać znaków  Jego przyjścia.  A gdy to już nastąpi, wszystko co jest, przeminie, a Syn Człowieczy zbawi ludzi w Niego wierzących.
Dlatego powinniśmy tak kierować naszym życiem, aby przyjście Chrystusa nie zaskoczyło nas niegotowych na Jego wizytę. Żyjmy godnie, przestrzegajmy przykazań i jak najczęściej korzystajmy z sakramentu pokuty i Eucharystii, a będziemy przygotowani. „Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny.” Mt 25, 13

Adrian Szwed - Kraków 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz