Gdy Jezus wyrzucał złego ducha, niektórzy z tłumu rzekli: «Przez Belzebuba, władcę złych duchów, wyrzuca złe duchy». Inni zaś, chcąc Go wystawić na próbę, domagali się od Niego znaku z nieba. On jednak, znając ich myśli, rzekł do nich: «Każde królestwo wewnętrznie skłócone pustoszeje i dom na dom się wali. Jeśli
więc i szatan z sobą jest skłócony, jakże się ostoi jego królestwo?
Mówicie bowiem, że Ja przez Belzebuba wyrzucam złe duchy. Lecz jeśli Ja przez Belzebuba wyrzucam złe duchy, to przez kogo je wyrzucają wasi synowie? Dlatego oni będą waszymi sędziami. A jeśli Ja palcem Bożym wyrzucam złe duchy, to istotnie przyszło już do was królestwo Boże.
Gdy mocarz uzbrojony strzeże swego dworu, bezpieczne jest jego mienie. Lecz gdy mocniejszy od niego nadejdzie i pokona go, zabierze całą broń jego, na której polegał, i łupy jego rozda. Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; a kto nie zbiera ze Mną, rozprasza. Gdy
duch nieczysty opuści człowieka, błąka się po miejscach bezwodnych,
szukając spoczynku. A gdy go nie znajduje, mówi: "Wrócę do swego domu,
skąd wyszedłem". Przychodzi i zastaje go wymiecionym i przyozdobionym. Wtedy
idzie i bierze siedem innych duchów złośliwszych niż on sam; wchodzą i
mieszkają tam. I stan późniejszy owego człowieka staje się gorszy niż
poprzedni».
***
Jakaś wielka przebiegłość i jednocześnie intryga kryje się w tym, że szatan specjalizuje się w dzieleniu a nie w łączeniu. Znamy nawet powiedzenia: Zgoda buduje a niezgoda rujnuje.
Łatwo jest ludzi poróżnić, skłócić. To żadna wielka filozofia. Nawet Jezusa chcieli skłócić samego ze sobą. Przez Belzebuba - mówili - wyrzuca złe duchy. Jakże wielka perfidia szatana.
Czego nas uczy Jezus? tego, że mamy być zawsze jedno z Bogiem. Kto będzie z Bogiem, nigdy nie zginie. Bóg zawsze będzie się o taką osobę troszczył.
Grzegorz Gerono - Lublin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz