Gdy
Jezus mówił do tłumów, jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała do Niego:
«Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś».
Lecz On rzekł: «Owszem, ale przecież błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je».
Lecz On rzekł: «Owszem, ale przecież błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je».
***
Ostatnie Jezusowe zdanie może być traktowane jako kontynuacja kazania na Górze. Tam słowo: ,,błogosławieni" pada wielokroć. Dziś znów pada - tym razem jako kontynuacja czy lepiej powiedzieć, jako dopełnienie.
Każdy z nas może być błogosławionym, jeśli tylko będzie słuchał Słowa Bożego i jeśli będzie te Słowa wypełniał. Można powiedzieć: nic prostszego. Czytać i wykonywać. Ale rzeczywistość nie jest wcale taka prosta. Każdy z nas dobrze wie, ile wysiłku wymaga od nas sięgnięcie po Biblie. Ile trudności sprawia otwarcie tej Biblii. Ile czasem trzeba ze sobą walczyć, by przeczytać jakiś krótki nawet fragment. A tymczasem: Błogosławieni, którzy słuchają i zachowują...
Jarek Wróblewski - Kwidzyn
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz